www.sgu.pun.pl

Oficjalne forum teamu SGU

Ogłoszenie

WSZYSCY SA PROSZENI O PRZECZYTANIE WĄTKU "Sezon czas zacząć" W DZIALE STRZELANKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

#1 2010-12-05 21:17:46

capek

Administrator

6179753
Zarejestrowany: 2010-10-07
Posty: 20
Punktów :   

Co sie dzieje??

Od dłuższego czasu widzę brak jakiegokolwiek zainteresowania organizowaniem strzelanek. Myślę że kiedy odejdzie mroźna zima wszyscy postarają się zmobilizować i w końcu zaliczymy jakiś wypad w teren. Bo jak narazie to jedyna ciekawa strzelanka była organizowana na rozpoczęcie wiosny!! wiec trochę czasu minęło...
Resztę pozostawiam bez komentarza. Zapraszam wszystkich do wypowiedzenia się w tym temacie.


"Najlepszą obroną jest atak"

Offline

 

#2 2010-12-08 13:43:21

Ca$iO

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-09
Posty: 15
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

CO do mojej wypowiedzi :
tkz Skworo co wchodziłem na ts pytał się mnie czy kupiłem broń, mówił że co chwile są strzelanki a tu chuj kurwa strzelanki nie było już od 3 miechów. Zainteresowanie air softem dużo spadło w teamie sgu nie wiem po co wam jeszcze bronie co strzelacie do drzewa?

Offline

 

#3 2010-12-16 18:42:26

Ca$iO

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-09
Posty: 15
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

Widać że nawet nie umiecie się wypowiedzieć...

Offline

 

#4 2010-12-20 21:42:35

Sebo8

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-11-08
Posty: 4
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

No coś sie dzieje hujowego ale poradzimy sobie z tym, jak wszyscy się wypowiedzą to naiszemy kiedy PIERWSZA STRZELANKA W 2011 ROKU. Mam nadzieję że sie nam uda i będziemy mogli kontynuować zabawe w SAG chłopacy ;D. No to tyle czekamy na razie na dalsze wpisy na forum i aż sie zima skończy. Obiecuje wam że ta strzelanka w przyszłym roku sie odbędzie na 100%

Offline

 

#5 2010-12-23 10:53:02

capek

Administrator

6179753
Zarejestrowany: 2010-10-07
Posty: 20
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

Sebo mam taką nadzieje że się odbędzie.


"Najlepszą obroną jest atak"

Offline

 

#6 2010-12-23 12:56:16

Ca$iO

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-09
Posty: 15
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

No odbędzie się ale ilu chętnych będzie na niej?

Offline

 

#7 2010-12-23 13:24:27

kamiloa

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-21
Posty: 6
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

Witam,
najwyzszy czas przedstawic wszystkim dla niektorych wspaniala nowine ,a dla niektorych nie. Odchodze z teamu, koncze zabawe z asg. Dlaczego? Glownym powodem jest brak czasu, mozna to zauwazyc na steam(przegrane przez 2 tygodnie +/- 10godz). Innymi powodami sa inne aspekty, brak zorganizowania. O co w tym chodzi ? Strzelanka zaczyna sie o 9 konczy o 15, nie jak to wygladalo ze trojca swieta zwijala sie wczesniej bez powaznego powodu(chyba ze wizyta w tym wieku u cioci to dla kogos priorytet). Kolejna sprawa jest fakt ,ze jak organizowalismy scenariusz(przy naszym malym doswiadczeniu) wielu wolalo sobie pogadac, wpierdolic kielbase, postrzelac w kogos. Najgorsze tez bylo to ze w tak malym gronie mozna bylo zauwazyc terminatorstwo, to jest przeciez kurwa nie do wyobrazenia. Takze nie mozna przoczyc tego gownianego forum, ten kto to zrobil musi miec strasznie male zasoby mozgu. W tym multum wad moge podkreslic tez duzo pozytywow. Spedzilem wiele godzin w lasie z dobrym towarzystwie, towarzyszyly mi usmiech na twarzy, smiech to zdrowie w polaczeniu ze swiezym powietrzem(cos wspanialego). Gdyby to nagrala osoba trzecia, wyczyny nasze to mozna bylo by to porownywac z moda na sukces. Konflikty, klotnie, odrzucanie osob, mam naddzieje ze stosunkow seksualnych nie bylo.  Dzieki za zabawe.  Do kupienia moja bron, google, mundur oraz buty. Wszystko jest w zywcu wiec mozna przymierzyc itp. Jestem sklonny do negocjacji. Mysle ze bedziecie to kontynuować.

Offline

 

#8 2010-12-23 14:38:40

Karol99p

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-11
Posty: 1
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

Witam.
Rozpisywać się za bardzo mi się nie chce ale  z Kamilem zgodzę się w 100 % nasza organizacja była do dupy ..
Nasze manewry można by podzielić na 3 etapy:
1(przez 2 pierwsze godziny) Wszyscy maja chęci do strzelania i jakoś te gry wyglądają.
2(następne godziny) Chęci maleją każdy już się zastanawia żeby tylko zjeść kiełbaskę i zaczynają się rozmowy.
3(gdzieś tak po 5 h ) Połowa już się zastanawia kiedy koniec nic im się nie chce i wymyślają powód żeby iść do domu .

Mam nadzieje że  uzbieramy jeszcze parę osób chętnych do strzelania  i jak zejdzie śnieg ( i ja kupie nowa broń ) to zorganizujemy jakieś manewry na ktorych się ustali co i jak ..
Wesłych świąt !!!!!

Narqa

Offline

 

#9 2010-12-23 15:59:01

capek

Administrator

6179753
Zarejestrowany: 2010-10-07
Posty: 20
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

Nie pozostaje mi nic innego jak pogodzić się z sytuacją że nie zobaczę już Pana Kamila na wspólnych wypadach.


"Najlepszą obroną jest atak"

Offline

 

#10 2010-12-24 13:22:42

kamiloa

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-21
Posty: 6
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

Nawiazujac do wypowiedzi karola, w tych 2 godzinach kiedy sa checi jest dojscie na miejsce(30 min) oraz przygotowanie sie (30 min). Mysle ze te wypady bedziecie miec. Pzdr

Offline

 

#11 2010-12-24 15:30:55

Ca$iO

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-09
Posty: 15
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

No to musimy się pogodzić z odejściem najbardziej ogarniętego członka teamu SGU

Offline

 

#12 2010-12-24 20:21:33

capek

Administrator

6179753
Zarejestrowany: 2010-10-07
Posty: 20
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

No ja też mam taką nadzieje że będą te wypady.


"Najlepszą obroną jest atak"

Offline

 

#13 2010-12-25 20:42:50

kamiloa

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-21
Posty: 6
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

Tez nie chce by moje odejscie bylo w jakis sposob "bomba". Ktora rozwali ten team. Pewnie nawet z wynikajacych obowiazkow jakie mnie czekaja dal bym rade chodzic na ASG tylko nalezy pamietac ze mieszkam 10 km od Spornegosza. Bawcie sie dalej, mam taka nadzieje ze cechy przywodcze matki Karola i Pawla S. poprowadza do wyszkolenia zgranego zespolu. Zawodnicy sie zbiora gdy w soboty nie bedzie leciec F1, na osiedlu odetna prad, jak rodzinne wypady beda w niedziele wiadomo napisane to troch z takim zarcikiem Capka i Skwara mozna zaciagnac w las jedzeniem . Rady waszego kolegi.

Offline

 

#14 2010-12-26 19:32:13

 skwaro

Nowy użytkownik

4468044
Call me!
Skąd: parysz
Zarejestrowany: 2010-10-21
Posty: 3
Punktów :   
WWW

Re: Co sie dzieje??

Witam.
Zgadzając się ze wszystkimi przedmówcami,którzy dokładnie przedstawili problem i opisali sytuacje wystarczająco jasno.Chciałem tylko dodać co mnie gryzie i ma na pewno wpływ na jakość strzelanek.

Po pierwsze nie podoba mi sie podejscie ludzi mieszkająch na Górskiej(miejsce zbiórki).
Przychodząć na ulice o wyznaczonej godzinie nie widze tam nikogo,oczywiscie pomijając
dzieciaki,ktore spędzają tam całe dnie.Trzeba do "Was" dzwonić i chodzić od domu do domu.

Po drugie na strzelnakach panuje burdel i nikt się nikogo nie słucha!Wszyscy latają gdzie chcą.
zero zgrania,totalna samowolka!

Trzecim ważnym argumentem jest to,że każdy wychodzi ze strzelanki kiedy ma na to ochotę.Nieraz
nawet nie zaczeliśmy się dobrze strzelać,a tu już odchodzi większa połowa ludzi.

Nastepna rzecz to nasze kochane"baterie".Denerwujące bylo to,jak komuś padała szybko bateria i nie miał co robić.Wtedy ten ktoś z nudów odwalał przypałowe akcje i rozpraszał innych.

Jako ostatnim i najważniejszym duzym problem jest wasze  zaangażowanie i chęć dobrej zabawy.
Zastanówcie się czy do lasu idziecie się postrzelać,dobrze bawić,miło spędzać czas?Czy może się posmiać i wpierdolić kiełbase?(jak to już ujoł wyżej Kamil)

Podsumowując wszystkie wymienione wyżej aspekty wpływają niekorzystnie na przebieg strzelanki i bardzo denerwują ludzi,którym naprawde zależy na prawdziwym ASG i obrali sobie ten sport za swoje  hobby.


Czekam na wasze propozycje dotyczące wyżej opisanych przeze mnie problemów.

Pozdrawiam Skwaro.

Ostatnio edytowany przez skwaro (2010-12-28 22:58:57)


Jeśli natarcie posuwa się bez przeszkód - właśnie wchodzisz w pułapkę.

Offline

 

#15 2010-12-28 17:54:16

Michas

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-16
Posty: 1
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

Co ja mogę dodać od siebie.
Jeżeli Pan Kamil który żeby dojechać na strzelanke musiał przejechać ok 10 km PKS i dał  rade dojechać na czas a panowie z ul.Górskiej którzy musieli tylko wyjść z ogródka  potrafili się spóźnić (lub w ogóle nie przyjść) na zbiórkę to coś jest nie tak i po tym już  widać zaangażowanie w AirSoft.

Offline

 

#16 2011-01-17 20:05:29

capek

Administrator

6179753
Zarejestrowany: 2010-10-07
Posty: 20
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

To ze musiał przejechac PKS to nic ale to ze czasem rano nawet na rowerze potrafil zapierdalac zeby sie nie spóznic na strzelanke, wielki szacunek dla tego pana.
aaa zapomnialbym

PS. Skwaro nie moze byc wiekszej polowy... polowy sa zawsze równe


"Najlepszą obroną jest atak"

Offline

 

#17 2011-01-17 20:39:55

capek

Administrator

6179753
Zarejestrowany: 2010-10-07
Posty: 20
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

skwaro napisał:

Witam.
Zgadzając się ze wszystkimi przedmówcami,którzy dokładnie przedstawili problem i opisali sytuacje wystarczająco jasno.Chciałem tylko dodać co mnie gryzie i ma na pewno wpływ na jakość strzelanek.

Po pierwsze nie podoba mi sie podejscie ludzi mieszkająch na Górskiej(miejsce zbiórki).
Przychodząć na ulice o wyznaczonej godzinie nie widze tam nikogo,oczywiscie pomijając
dzieciaki,ktore spędzają tam całe dnie.Trzeba do "Was" dzwonić i chodzić od domu do domu.

Po drugie na strzelnakach panuje burdel i nikt się nikogo nie słucha!Wszyscy latają gdzie chcą.
zero zgrania,totalna samowolka!

Trzecim ważnym argumentem jest to,że każdy wychodzi ze strzelanki kiedy ma na to ochotę.Nieraz
nawet nie zaczeliśmy się dobrze strzelać,a tu już odchodzi większa połowa ludzi.

Nastepna rzecz to nasze kochane"baterie".Denerwujące bylo to,jak komuś padała szybko bateria i nie miał co robić.Wtedy ten ktoś z nudów odwalał przypałowe akcje i rozpraszał innych.

Jako ostatnim i najważniejszym duzym problem jest wasze  zaangażowanie i chęć dobrej zabawy.
Zastanówcie się czy do lasu idziecie się postrzelać,dobrze bawić,miło spędzać czas?Czy może się posmiać i wpierdolić kiełbase?(jak to już ujoł wyżej Kamil)

Podsumowując wszystkie wymienione wyżej aspekty wpływają niekorzystnie na przebieg strzelanki i bardzo denerwują ludzi,którym naprawde zależy na prawdziwym ASG i obrali sobie ten sport za swoje  hobby.


Czekam na wasze propozycje dotyczące wyżej opisanych przeze mnie problemów.

Pozdrawiam Skwaro.

A wiec...
Zgadzam sie z Pawłem w kazdej nawet najdrobniejszej sprawie.
Co do podejscia osób z ul.Górskiej mysle ze Karol da sobie z nimi rade
Druga sprawa natomiast jest nieco trudniejsza, jezeli komus sie nie podoba strzelanie z nami to moze sie wogole nie strzelac... bedzie nas mniej, ale nie bedzie przypalu, opie...lic raz jak nie pomoze to drugi a jezeli nie poskutkuje dalej to ZEGNAMY i proste.

Trzecia sprawa co do opuszczania strzelanek kiedy sie tylko podoba. Zbiórka jest np o 9.00 i tak wychodzimy na gore dopiero przed 10 ... sami dokladnie wiecie jak to wygladalo zaczynamy sie strzelac dajmy na to po 10 a jedna osoba musi za 2 godziny isc do domu i co wtedy?? Jeden powie ze tez sie mu nie chce strzelac drugi ze malo ludzi juz jest to sie nie oplaca ja sie moze nie znam ale to nie wypada. Jak osoba ktora ma isc o 12 do domu niech lepiej nie wychodzi z niego wogole zaoszczedzi nam czasu zamieszania i nie posypie sie przez nia strzelanka.

Sprawa z bateriami jest prosta... albo trzeba sie zaopatrzyc w znacznie lepsza baterie albo zalatwiac sobie dodatkową awaryjna... mysle ze nie jest to problem... i co do tego ze osoba ktorej sie wyladowala bateria rozprasza innych.. mysle ze te osoby powinny zastanowic czy chca sie bawic razem z nami czy rozpie...lac nam takie "mile" wypady.

Ostatnia sprawa, ognisko moim zdaniem powinno byc robione na koncu kazdego wypadu, ponieważ po ognisku w polowie manewrów kazdy sie naje i nie bedzie sie mu chcialo wogole ruszyc a co dopiero biegac i strzelac sam wiem jak to bylo mnie tez nieraz nie chciało sie strzelac po ognisku ale jakos potrafilem sie zmobilizowac i dotrwac do konca.. zeby ktos sobie nie pomyslal, nie pisze tego po to zeby zrobic z siebie swietego. I prosze sobie nie pomyslec ze ja pisze to dlatego ze uwazam sie za kogos wyjatkowego... tez mialem rózne akcje, ale to nie spowiedz...
Zapraszam do wypowiedzenia sie reszty członków teamu.


"Najlepszą obroną jest atak"

Offline

 

#18 2011-01-18 23:15:41

kamiloa

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-21
Posty: 6
Punktów :   

Re: Co sie dzieje??

Walkowanie caly czas tego samego to jest glupota. Zrobcie strzelanke, zanalizujcie bledy i gitara. Obawiam sie ze macie wieksze problemy niz punktualnosc itp. Zmobilizowac ludzi do porannego wypadu to jest zadanie! Wiec nie ma na co czekac!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ratmedpam.pun.pl www.stijo.pun.pl www.nexusdbclan.pun.pl www.codj.pun.pl www.tibianus.pun.pl